www.aladziennikarze.fora.pl

pony

wczoraj stojąc na przystanku tramwajowym pod astrą, w godzinach wczesnych rannych, myślałam, że poskładam się ze śmiechu, chociaż jak zastanowiłam się dłużej nad tym, co zobaczyłam, to chyba przestało mi być do śmiechu.

uczestnicy :
- chłopiec, lat na oko 7-8, kosmicznie chudy, lekko zgarbiony (jego plecak ważył chyba więcej niż on), opatulony szalikami, czapkami, kurtkami i rękawiczkami, dość chyba znudzony, gdyż kiwał się lekko w przód i w tył, jakgdyby miał chorobę sierocą.
- starszy mężczyzna, na oko 50 (albo mocno zaniedbany 35-latek), chyba ojciec.

scenka :
ojciec żywo gestykuluje, podnosi głos, strzela niesamowite twarzówki.
- czy Ty naprawdę tego nie wiedziałeś?! no jak mogłeś tego nie wiedzieć!
- ...
- przerażasz mnie, chłopcze, naprawdę mnie przerażasz ! ile razy mam Ci tłuc do łba, że żaby śpią?!
- ...
- ŻA-BY ŚPIĄ ! w mule śpią. płyną na dno i chowają się w mule.
-...
- w mule śpią ! mówię Ci, że żaby śpią w mule! i przestań się kiwać jak do Ciebie mówię ! i patrz na mnie ! zrozumiałeś? ŻA-BY ŚPIĄ W MU-LE !

aguŚ

nie rozumiem Razz

xyz. · Gość

a czego tu nie rozumiec - ojciec publicznie opieprzal swojego syna za to, ze maly nie wiedzial o tym, ze ŻABY ŚPIĄ W MULE. xD

LittleBoy

Stoję na przystanku i czekam na tramwaj gdy nagle podchodzą do mnie dwie babcie:

BABCIA 1: Synu!
LittleBoy: ( patrzy ze zdiwieniem, potem patrzy na gazetki w rękach drugiej babci i przewraca oczami)
LittleBoy: Jestem katolikiem.
BABCIA 2: Nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie Królestwo Boże...
LittleBoy. Nie interesuje mnie to. I tak pójdę do piekła.
BABCIA 1: Tak się nigdy nie stanie. Jezus nas kocha i zbawi nas wszystkich. Musisz tylko przyjąć prawdziwą nauke Biblii.
BABCIA 2: Chcesz gazetkę?
LittleBoy: A wezmę... a tak propo, czy Jezus jest w mojej piwnicy?
BABCIA 2: Jezus jest wszędzie.
LittleBoy: Ale czy w mojej piwnicy też?
BABCIA 1: Na pewno.
LittleBoy: Przecież to bzdura!
BABCIA 1: Jak śmiesz! Bluźnierca!
LittleBoy: A wiesz czemu?
BABCIA 2: Nie.
LittleBoy: Bo ja nie mam piwnicy. ( po czym wsiada do tramwaju, który podjechał, by jak najszybciej odjechać)